01-11-2013, 12:29 AM
Pięć blondynek jedzie autobusem, nagle kontrola biletów.
Kanar sprawdził blondynkom bilety, żadna nie jechała na gapę, ale po chwili blondynki zaczęły się wyśmiewać z kanara:
- Ale ciemniak! Ale ciemniak!
Wkurzony kanar ponownie sprawdził blondynkom bilety i nic nowego nie zauważył.
Ta sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy, w końcu mocno zdenerwowany kanar pyta blondynki czego nie zauważył, na co one:
- Zamieniłyśmy się biletami!
Kanar sprawdził blondynkom bilety, żadna nie jechała na gapę, ale po chwili blondynki zaczęły się wyśmiewać z kanara:
- Ale ciemniak! Ale ciemniak!
Wkurzony kanar ponownie sprawdził blondynkom bilety i nic nowego nie zauważył.
Ta sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy, w końcu mocno zdenerwowany kanar pyta blondynki czego nie zauważył, na co one:
- Zamieniłyśmy się biletami!
I am Adolfo Pirelli, da king of da barbers, da barber of kings, e buon giorno, good day. I blow you a kiss!
And I, the so famous Pirelli, I wish-a to know who has-a da nerve-a to say my Elixir is piss! Who says this?
And I, the so famous Pirelli, I wish-a to know who has-a da nerve-a to say my Elixir is piss! Who says this?