04-23-2024, 09:04 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-13-2024, 03:09 PM {2} przez Orogim.)
Ja miewałem podobnie przy swojej przygodzie z keto. Miałem wrażenie, że kawa pita przed treningiem trzyma mnie do nocy.
Z moich obserwacji (a te mogą być obarczone błędem):
- warto sprawdzić podaż kcal, przy zbyt niskiej nasilają się problemy ze snem,
- można spróbować przysunąć węglowodany do ostatniego posiłku, zwiększenie ich dostępności może potencjalnie sprzyjać zwiększeniu dostępności tryptofanu jako substratu do syntezy serotoniny, a dalej melatoniny,
- warto zweryfikować podaż składników mineralnych takich jak sód, potas i magnez. Zwłaszcza ten ostatni może mieć znaczenie. W dietach ketogennych ryzyko niedoboru magnezu jest delikatnie zwiększone. Można dosuplementować. Ostatnio jest popularny treoninian, ale ja mam zastrzeżenie do tej formy. Jak już bawić się w niuanse to sięgnąłbym po glicynian.
- uważałabym na kofeinę w każdej postaci. Jej źródłem jest nie tylko kawa ale tez herbata, cola. Proponuję dla testu dwa dni bez kofeiny zupełnie.
- ostatni posiłek jadłbym najpóźniej 2,5- 3h przed snem.
Nieco szerzej ta tematyka poruszona jest na tej stronie https://oleoketo.pl/bezsennosc-a-dieta-k...akosc-snu/
Z moich obserwacji (a te mogą być obarczone błędem):
- warto sprawdzić podaż kcal, przy zbyt niskiej nasilają się problemy ze snem,
- można spróbować przysunąć węglowodany do ostatniego posiłku, zwiększenie ich dostępności może potencjalnie sprzyjać zwiększeniu dostępności tryptofanu jako substratu do syntezy serotoniny, a dalej melatoniny,
- warto zweryfikować podaż składników mineralnych takich jak sód, potas i magnez. Zwłaszcza ten ostatni może mieć znaczenie. W dietach ketogennych ryzyko niedoboru magnezu jest delikatnie zwiększone. Można dosuplementować. Ostatnio jest popularny treoninian, ale ja mam zastrzeżenie do tej formy. Jak już bawić się w niuanse to sięgnąłbym po glicynian.
- uważałabym na kofeinę w każdej postaci. Jej źródłem jest nie tylko kawa ale tez herbata, cola. Proponuję dla testu dwa dni bez kofeiny zupełnie.
- ostatni posiłek jadłbym najpóźniej 2,5- 3h przed snem.
Nieco szerzej ta tematyka poruszona jest na tej stronie https://oleoketo.pl/bezsennosc-a-dieta-k...akosc-snu/
