01-04-2013, 11:02 PM
Sądzicie, że literatura polska dorównuje pozycjom zagranicznym? Czy w tym przypadku jest podobnie jak z filmami, czyli autorzy ''przerabiają'' na polskie realia treść, która dobrze się sprzedała za granicą?

Jestem kura nioska
I kura beztroska
Zamiast jajek znoszę kilka bajek
Z głupich myśli się obieram
Do rosołu się rozbieram
Zrzucam pierze i nie wierzę w nic
I kura beztroska
Zamiast jajek znoszę kilka bajek
Z głupich myśli się obieram
Do rosołu się rozbieram
Zrzucam pierze i nie wierzę w nic