przepis na muffinki

[skakAnka]

szukam jakiegoś fajnego i sprawdzonego przepisu na muffinki. znalazłam dwa w necie, ale za każdym razem wychodziły mi jakieś takie nie teges. jedne były strasznie suche a drugie, niby orzechowe, w ogóle nie miały tego smaku.

szukam więc jakiegoś przepisu bazy, który mogłabym w razie potrzeby modyfikować, dodawać jakieś składniki albo coś. ma ktoś i podzieli się?

[Makuffka]

ja się dołączę bo też chcę sprawdzony, z tego co robiłam mi nie wyszło

[Wercia]

2 szklanki mąki
2/3 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru z wanilią lub troszkę aromatu
1 szklanka mleka
80-90 g oleju lub roztopione masło tj. ok. 1/3 szkl.
2 jajka

Najpierw do miski wrzucamy suche składniki, potem dopiero mokre i wszystko razem mieszamy. Gotową masę wylewamy do połowy papilotek i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 25 minut. Mnie zawsze wychodzą z tego przepisu i smakują

[Lili]

ja muszę się zaopatrzyć w formę metalową do muffinek, bo z tych papierowych torebek wszystko się wylewa na blachę

[Wercia]

Ja już się wyszkoliłam w takim nalewaniu masy do papilotek, że już prawie blachy nie brudzę. Poza tym nie wyobrażam sobie muffinki bez papilotki, którą się tak powoli, powolutku, w miarę jedzenia oddziera

[Lili]

ale ja miałam na mysli ze te papierowe wkładamy do tej metalowej...taka forma zabezpieczenia przed przewróceniem sie wszystkiego...ja z kolei nie wyobrażam mycia metalowej formy po takim wlewaniu ciasta wprost bez foremki papierowej

[Wercia]

Ach, w ten sposób. Popatrz, nigdy na to nie wpadłam, aż mi głupio Ale kilka moich koleżanek ma taką formę i smaruje ją masłem a potem leją masę od razu do tej formy, myślałam, że takie jest właśnie przeznaczenie tej formy

[Makuffka]

Ach, w ten sposób. Popatrz, nigdy na to nie wpadłam, aż mi głupio Ale kilka moich koleżanek ma taką formę i smaruje ją masłem a potem leją masę od razu do tej formy, myślałam, że takie jest właśnie przeznaczenie tej formy

no właśnie moja mama tak robiła aż do momentu kiedy zobaczyła mnie w akcji

[academy]

Ja polecam w Google wpisać "muffinki z budyniem", pycha!

[(Ż)elka]

ja jak robię muffinki/cupcakes (częściej te drugie) to też do blachy muffinkowej z dziurami, wkładam papierowe papilotki. fajnie się wyciąga wtedy gotową muffinkę w papierku, równiutką i na pewno nie rozlaną dookoła
słyszałam że silikonowe formy też są fajne, ale nie wiem, używam metalowej.